Każdy z nas chciałby być odpowiednio wynagradzany za swoją pracę. Wiele osób chciałoby żeby istniały jakieś obiektywne, odgórnie ustalone i powszechnie obowiązujące kryteria, wedle których ludzie powinni otrzymywać „sprawiedliwe” wynagrodzenie. Rzeczywistość wygląda jednak inaczej i często dziwimy się dlaczego ktoś, kto naszym zdaniem niczym się nie wyróżnia tak dużo zarabia.
W poprzednim artykule pt. „Kiedy mogę powiedzieć, że dużo zarabiam?” mówiliśmy o tym jak możesz określić co oznaczają wysokie zarobki w kontekście pracy, którą wykonujesz. Ponadto poruszyliśmy kwestię społecznego aspektu maksymalizowania swojego wynagrodzenia. W tym artykule postaram się odpowiedzieć na pytanie od czego właściwie zależy wysokość wynagrodzenia i co oznacza pojęcie sprawiedliwych zarobków na rynku pracy.
Cykl artykułów „Co Zrobić, Żeby Dużo Zarabiać?”
Artykuły publikowane w ramach cyklu “Co Zrobić, Żeby Dużo Zarabiać?” można czytać niezależnie, ale najlepsze efekty osiągniesz, jeśli zapoznasz się z nimi po kolei. Cały cykl składa się z następujących artykułów:
- Kiedy mogę powiedzieć, że dużo zarabiam?
- Od czego zależy wysokość wynagrodzenia?
- Od czego zacząć drogę do wysokich zarobków?
- Zarabiam dużo – co dalej?
Realia gospodarki rynkowej
W realiach gospodarki rynkowej w jakich przyszło nam żyć istnieje kilka głównych zasad. Jedna z ważniejszych to: pracodawca, kiedy tylko może, zawsze stara się płacić jak najmniej.
Myślę, że się z tym zgodzisz. To proste stwierdzenie odpowiada jednak na wiele pytań, np. „dlaczego tak wiele kompetentnych osób, bardzo dobrych specjalistów z dużym doświadczeniem i często unikalną wiedzą zarabia tak mało albo tylko przeciętnie?”. Z drugiej strony w gronie najlepiej zarabiających ludzi bardzo rzadko zdarzają się średniacy. Możesz mieć inne wrażenie ponieważ chętnie się mówi o niekompetentnych ludziach, którzy dostali się na lukratywne stanowiska, a mało o tych którzy na nie zapracowali. Prawda jest jednak taka, że większość ludzi którzy dobrze zarabiają w swojej branży to specjaliści w swojej dziedzinie i wartościowi pracownicy.
Wnioski jakie możemy z tego wyciągnąć są następujące: Kompetencje są niezbędnym czynnikiem (aczkolwiek nie jedynym) umożliwiającym wysokie wynagrodzenie.
Bycie kompetentnym i wartościowym pracownikiem to nie tylko szeroka wiedza, znajomość jakichś technologii, procesów czy wieloletnie doświadczenie. To również dotrzymywanie terminów, dobra organizacja pracy, poprawna komunikacja z ludźmi. Twój przełożony i współpracownicy muszą wiedzieć, że mogą na tobie polegać.
W tym momencie wracamy do pytania: „skoro pracodawca zawsze stara się płacić jak najmniej to dlaczego miałby mi zapłacić więcej niż zwykle płaci na tym stanowisku?”. Zapłaci kiedy będzie mu się to opłacać. Nie ważne czy będzie to manager, kierownik czy prezes, każdy z nich ma ograniczony budżet. Jeżeli ma go nagiąć to musi czuć , że warto zapłacić więcej, ponieważ w zamian pozyska dobrego pracownika lub straci jeżeli nie da mu podwyżki. Wiele osób uważa, że jakieś wynagrodzenie im się należy. Jest to bardzo zgubne myślenie. Należy się nam tylko to co jest zapisane w naszej umowie oraz co stanowi kodeks pracy, nic ponad to. O naszej pracy powinniśmy myśleć jak o wysokiej jakości towarze, który co prawda jest drogi, ale jest też warty swojej ceny.
Jeżeli chcemy otrzymywać ponadprzeciętne wynagrodzenie ze swojej pracy musimy dostarczać usługi o ponadprzeciętnej jakości.
Chcesz zarabiać jak światowej klasy specjalista? Zachowuj się jak światowej klasy specjalista!
Sprawiedliwe zarobki
Często w prywatnych rozmowach jak i w dyskusji publicznej pojawia się temat sprawiedliwego wynagrodzenia. Zwłaszcza jedno pytanie wzbudza wiele emocji: „Czy sprawiedliwe jest, aby osoby na tym samym stanowisku, o podobnych kompetencjach i wykonujące te same czynności miały różne zarobki?”. Wiele osób intuicyjnie odpowie, że nie. Myślę, że najlepszym sposobem żeby to wyjaśnić jest zastosowanie dowodu nie wprost – czyli obalenie twierdzenia, że jest to niesprawiedliwe.
Rozważmy sytuację, w której do firmy na rekrutację zgłosiło się kilku dobrych kandydatów. Każdy z nich nadaje się na to stanowisko. Czy niesprawiedliwe jest, że firma wybierze tego, który zażąda najmniejszej pensji? Zarówno firma jak i zatrudniony pracownik będą zadowoleni z takiej umowy. Jeżeli pracodawca byłby zmuszony stosować równe stawki dla wszystkich bardzo prawdopodobne jest, że ten który chciał najmniej nie dostałby tej pracy.
Teraz rozważmy sytuację odwrotną. Powiedzmy, że firma bardzo potrzebuje pracownika, ale nie może znaleźć nikogo właściwego przez pewien czas. W końcu pojawia się odpowiedni kandydat, ale wymaga wynagrodzenia znacznie powyżej średniej na tym stanowisku. Pracodawca wie, że jeśli go nie zatrudni to będzie miał poważne problemy np. nie wygra dużego przetargu co spowoduje, że będzie musiał zwolnić kilka osób. Czy niesprawiedliwe jest, że pracodawca zapłaci temu nowemu pracownikowi więcej niż wynoszą średnie stawki (już zatrudnionych) unikając w ten sposób problemów? Jeżeli pracodawca byłby zmuszony stosować równe stawki ten kandydat prawdopodobnie by zrezygnował, a firma miałaby kłopoty, które odczuliby też inni pracownicy.
Jak widzimy nie ma nic niesprawiedliwego w tym, że czasem ktoś dostanie wyższą, a czasem niższą pensję niż średnia na danym stanowisku. A skoro nie jest to niesprawiedliwe to w takim razie musi być sprawiedliwe.
W tym momencie dochodzimy do drugiego czynnika niezbędnego aby osiągnąć wysokie zarobki: Dobre wyczucie czasu (ang. timing). Aby z powodzeniem wynegocjować wysokie wynagrodzenie lub podwyżkę, musimy trafić w taki moment i taką sytuację w danej firmie, kiedy szansa na to będzie największa. Wbrew pozorom nie jest to czynnik czysto losowy. Możesz wiele zrobić aby znaleźć taki moment. Temat szukania właściwych ofert pracy oraz tego kiedy należy iść po podwyżkę omówimy dokładniej w kolejnym artykule.
Informacje kluczem do sukcesu
W pierwszym artykule serii wiele mówiliśmy o rozpoznaniu rynku – o tym na ile możemy liczyć i jakie wynagrodzenie możemy uznać za wysokie. Dobra znajomość realiów płacowych w naszej branży to kluczowy element niezbędny do starania się o wysokie wynagrodzenie. Jeżeli dobrze orientujesz się w obecnych stawkach to podczas rozmowy o podwyżkę nie dasz sobie wmówić, że Twoje wymagania są nierealne. Analogicznie podczas rozmowy rekrutacyjnej po propozycji rekrutera od razu będziesz wiedzieć czy jest to dobra, średnia czy słaba oferta. Czasem zdarza się, że dokładnie wiemy jakie są widełki na danym stanowisku w konkretnej firmie – to daje niesamowitą pewność siebie podczas stawiania swoich wymagań.
Informacje to skuteczna broń, ale sama broń jest bezużyteczna kiedy nie umiemy jej używać. Dopiero dobrze wykorzystane informacje podczas negocjacji dają oczekiwane efekty finansowe.
Na temat prowadzenia negocjacji w biznesie powstało wiele publikacji. Jest to zagadnienie tak rozległe, że nie sposób je dokładnie omówić. Niemniej jednak postaram się opisać w następnym artykule najważniejsze „dobre praktyki” i to co każdy z nas może zrobić, aby lepiej wypadać na takich rozmowach. Porozmawiamy o praktycznym wykorzystaniu zdobytej wiedzy i od czego powinieneś zacząć Twoją drogę ku ponadprzeciętnym zarobkom.
Wysokość zarobków zależy od kilku czynników. Po pierwsze, aby dobrze zarabiać musisz być dobry w tym co robisz. Powiedzenie „jaka praca taka płaca” ma w sobie wiele prawdy. Nie możemy jednak naiwnie sądzić, że to wystarczy. Ważne jest też wyczucie odpowiedniego momentu, w którym np. przełożonemu bardzo trudno przyjdzie odmówienie nam podwyżki. Kiedy szukamy nowej pracy ważna jest właściwa oferta, którą nie zawsze jest łatwo znaleźć. Pamiętajmy, że średnich ofert pracy jest wiele (dlatego są średnie). Jeżeli chcemy dużo zarabiać musimy szukać tych wyjątkowych. Wysokie kompetencje i odpowiednia oferta nie wystarczą jeżeli nie będziemy wiedzieli ile konkretnie chcemy zarabiać i nie przekonamy pracodawcy, że warto nas zatrudnić.
Aby uzyskać niezwykłe rezultaty trzeba włożyć dużo pracy. Nie inaczej jest z niezwykle wysokimi zarobkami. Niemniej jednak jest to osiągalne dla każdego. Efekty są wprost proporcjonalne do zaangażowania i poświęconego czasu dlatego zawsze zachęcam do podjęcia starań.
